czwartek, 20 czerwca 2013

Nowohuckie bazgroły pod 27 - demką.

Nowohuckie bazgroły pod 27 - demką. fot. Jacek Boroń

Psie okno.

Psie okno. fot. Jacek Boroń

Zielone podwórka

Zielone podwórka na osiedlu Sportowym. Każdy bloczek otoczony jest zielonym ogródkiem bardziej lub mniej zadbanym. Cisza i spokój to uderza najbardziej po wejściu na jedno z najstarszych osiedli Nowej Huty. fot. Jacek Boroń

Pranie na sznurkach

Pranie na sznurkach, pranie na trzepaku. Trzeba wykorzystać każdą godzinę ze słońcem. fot. Jacek Boroń

wtorek, 18 czerwca 2013

Nowohuckie ścieżki rowerowe. Plac Centralny.

Nowohuckie ścieżki rowerowe. Ścieżki rowerowe na Placu Centralnym.
Nowa Huta ma dosyć dobrze rozbudowane ścieżki rowerowe np. można przejechać rowerem od wschodniej do zachodniej części ( aleja Solidarności do Al. Pokoju, Al. Jana Pawła II i os. Dywizjonu 303 ) dzielnicy. Niestety do centrum Krakowa nie dojedziemy na razie ścieżką rowerową. Rowerzyści musża zjechać na ruchliwe ulice lub jechać wąskimi chodnikami. fot. Jacek Boroń

Na przystanku

Na przystanku autobusowym.

Plac Centralny.

Plac Centralny. fot. Jacek Boroń

Aleja...

Aleja... fot. Jacek Boroń

Centrum E

Os. Centrum E. fot. Jacek Boroń

Nieczynny neon Filatelistyka

Kolejny nieczynny od lat neon "Filatelistyka", wisi na budynku mieszczącym się prze Placu Centralnym od strony osiedla Handlowego. A może by tak wyremontować i włączyć.... fot. Jacek Boroń

poniedziałek, 17 czerwca 2013

W Nowej Hucie prawdziwych neonów już nie ma

Dawno temu na ścianach wszystkich kamienic na Placu Centralnym, wisiały kolorowe neony, które wprowadzały trochę radości w PRL owski świat. Swoją świetność mają już za sobą. Na jednej z bocznych ścian kamienicy na osiedlu Centrum A, pozostały fragmenty neonu z lalką i napisem "markiza". Czy ktoś jeszcze pamięta co kryło się pod ta nazwą ? fot. Jacek Boroń

Wyprzedaż.

fot. Jacek Boroń

Gramy i wspominamy.

W parku przy Alei Róż w słoneczne dni przy stolikach można spotkać mężczyzn grających w karty lub szachy. Wspominają początki Nowej Huty. Spotykają się w tym miejscu robotnicy, urzędnicy... Grają wspominając stare czasy. Jezeli ktoś chce usłyszeć jakie były początki nowej Huty, jak tu się mieszkało to proponuje przysiąść się do którejś grupki osób i porozmawiać. fot. Jacek Boroń