Pani Ania od trzydziestu lat sprzedaje „Obwarzanki krakowskie”. Można ją spotkać zawsze w tym samym miejscu, pod arkadami na Placu Centralnym przy budynku osiedla Centrum B.
– Jestem tu od zawsze, patrzę jak zmienia się otoczenie. Mam stałych klientów, którzy przychodzą do mnie codziennie przed i po pracy. Są też młodzi, którzy zapewne staną się za jakiś czas stałymi klientami. Lubię patrzeć jak czas leci obok mnie. – opowiada pani Ania.
Przychodzą do mnie ludzie nie tylko żeby kupić obwarzanka, często przystają żeby porozmawiać, pochwalić się swoją pociechą czy opowiedzieć o swoich radościach i problemach.
Pani Ania ze swoim stoiskiem wpisała się w to miejsce. Obwarzanki są naprawdę pyszne.
fot. Jacek Boroń
czwartek, 4 lipca 2013
środa, 3 lipca 2013
niedziela, 30 czerwca 2013
Nowa Huta wczoraj i dzisiaj. SP 91
Subskrybuj:
Posty (Atom)